Coworking – czy praca w takiej przestrzeni ma sens?

Coworking to rozwiązanie wybierane przede wszystkim przez freelancerów. Trudno się temu dziwić – nie dotyczy ich konieczność posiadania stałej siedziby firmy, nie muszą również pracować w z góry określonych dniach i godzinach. Korzystanie z przestrzeni coworkingowej może pomóc przede wszystkim wtedy, gdy nie potrafimy się skupić w domu lub potrzebujemy miejsca, w którym zorganizujemy profesjonalne spotkanie z kontrahentem. Jakie są zalety oraz wady takiego wyjścia? Czy praca w takim miejscu to naprawdę dobry pomysł?

Freelencerzy – czy mają tak dobrze, jak mogłoby się wydawać?

Jeszcze kilka dekad temu nikt nie słyszał o freelancerach i nie wyobrażał sobie, że za jakiś czas będziemy mogli wykonywać swoją pracę z dowolnego miejsca na ziemi. Dzisiaj wciąż przybywa „wolnych strzelców”, którzy zachwycili się wizją swobody, możliwości decydowania o sobie, samodzielnego planowania sposobu, czasu oraz miejsca realizowania obowiązków. W praktyce jednak okazuje się, że choć teoretycznie możemy pracować „w każdym miejscu na świecie”, zadziwiająco często decydujemy się na biuro zlokalizowane… we własnym domu. Na początku byliśmy zachwyceni tym, że nie musimy zrywać się z łóżka wcześnie rano, dostosowywać swojego ubioru do zasad panujących w biurze, dojeżdżać do miejsca pracy czy spędzać czasu z nielubianymi kolegami i szefem. Wielu osobom bardzo dobrze zrobiła możliwość pracy w piżamie, na blacie kuchennego stołu lub na kanapie, pod kocem. Po pewnym czasie zaczęliśmy jednak dostrzegać minusy takiego rozwiązania. Choć dla niejednego z nas cisza domowych pieleszy stanowi ułatwienie, inni dość szybko zaczęli się czuć samotni. Brakowało im codziennej rutyny, kontaktu ze współpracownikami oraz unormowanego czasu pracy. Nie bez powodu często mówi się, że freelancer ciągle jest w pracy – trudno zapomnieć o obowiązkach, kłopotach firmy czy zdobywaniu klientów, kiedy sami jesteśmy własnymi szefami. W dodatku czasami przychodzą dni, w które trudno zmobilizować się do realizowania zleceń. Rozpraszają nas sterta nieumytych naczyń w zlewie, ciekawa książka na półce czy ulubiony serial w telewizji. Nie zawsze jesteśmy w stanie skutecznie walczyć z własnym lenistwem – w końcu nikt nas nie obserwuje i nie pilnuje, byśmy wykonywali powierzone nam zadania w określonym tempie.

Czy jedynym rozwiązaniem dla takich rozczarowanych freelancerów, zmęczonych wadami wybranego przez siebie typu zatrudnienia, jest praca na etacie? Na szczęście nie. Problemy osób wykonujących swoje obowiązki zawodowe w nieprzystosowanych do tego celu miejscach lub w samotności dostrzegli inni przedsiębiorcy i postanowili odpowiedzieć na to nowo powstałe zapotrzebowanie rynkowe, tworząc tzw. przestrzenie coworkingowe. „Co-working” to anglojęzyczne określenie oznaczające „pracowanie razem”. Tego typu przestrzenie to biura, których nie musimy wynajmować w całości – do naszej dyspozycji może pozostawać też pojedyncze stanowisko pracy lub małe pomieszczenie. Bardzo często opcje najmu są niezwykle elastyczne. Nie musimy decydować się na cały lokal i stale za niego płacić. Jeśli ktoś nie ma tak dużych potrzeb, może zdecydować się na jeden, niewielki pokój lub biurko w open space. Takie biura często udostępniają także sale konferencyjne, które możemy wykorzystywać do organizowania spotkań biznesowych lub szkoleń. Jeśli nie chcemy używać tych ułatwień na co dzień, możemy zdecydować się na ich wynajem na konkretne dni lub godziny, dostosowane do naszych potrzeb oraz planowanego czasu pracy. Czasami przecież nasze zapotrzebowanie ma wyraźnie doraźny charakter – chcemy się wyrwać z domu np. na czas przyjazdu rodziny, remontu za ścianą lub po prostu dnia, w którym doskwiera nam brak motywacji do pracy. Warto również zwrócić uwagę na koszty stałego wynajmu większej siedziby. Wielu przedsiębiorców, zwłaszcza tych początkujących, zwyczajnie nie może sobie pozwolić na tak duży wydatek. Przestrzenie coworkingowe są dla nich najlepszym rozwiązaniem, zwłaszcza wtedy, gdy nie stać ich na biuro, a chcą zrobić pozytywne wrażenie na kontrahentach. Wystarczy wynająć salę na godziny i zorganizować w tym czasie planowane spotkanie.

Zalety coworkingu

Kolejną zaletą coworkingu jest dostęp do wielu udogodnień, na które często z różnych przyczyn nie możemy pozwolić sobie w domu. Możemy liczyć na pomoc sekretariatu, mamy adres, na który może przychodzić firmowa korespondencja, dostęp do kuchni (często wyposażonej m.in. w ekspres do kawy), a także do sprzętów biurowych, drukarki, ksero, internetu itp. Oprócz tego nie musimy się martwić obsługą biura, np. jego sprzątaniem – w cenie wynajmu znajduje się dostarczanie niezbędnych produktów (np. tuszów i papieru do drukarki, kawy, wody do picia itp.) oraz utrzymywanie przestrzeni w czystości, co pozwala nam zaoszczędzić sporo czasu i pieniędzy.

Jako że nazwa przestrzeni coworkingowych nawiązuje do pracy w grupie, nie można pominąć również zalet, które wypływają z wykonywania swoich obowiązków w gronie innych przedsiębiorców. Zwykle są to inne młode firmy lub start-upy, założone przez pełnych zapału, ambitnych ludzi. Jeśli mamy taką potrzebę, możemy wykorzystać tę okazję do nawiązywania znajomości zawodowych, a także inspirowania siebie nawzajem. Kto wie, może z takiej współpracy narodzi się nawet jakiś wspólny projekt? Dla niektórych freelancerów znaczenie mają przede wszystkim psychologiczne korzyści z takiej sytuacji. Niektórzy nie przepadają za pracą w domu i narzekają na doskwierającą im samotność. Codzienny kontakt z innymi ludźmi może znacząco podnieść komfort życia zawodowego, a także poziom motywacji – w końcu nie będziemy oglądali serialu przez cały dzień, opłacając biurko w open space i narażając się na krzywe spojrzenia innych osób znajdujących się w pomieszczeniu.

Wady coworkingu

Oczywiście, choć nie sposób odmówić przestrzeniom coworkingowym znaczących zalet, maja one również swoje wady. Takie rozwiązanie z pewnością nie przypadnie do gustu tym, którzy zdecydowali się na pracę w domu z powodu umiłowania do całkowitej ciszy. Choć w open space z pewnością jest spokojniej niż np. w kawiarni, nie da się uniknąć różnego typu dźwięków: cichych rozmów, uderzeń w klawiaturę (a właściwie kilkanaście na raz), szurania krzesłami itp. Osoba, którą jest w stanie rozproszyć każdy szmer, może uznać takie warunki za niewystarczające do pełnej koncentracji. Możemy też trafić na wyjątkowo głośną, przeszkadzającą osobę, jednak z tym problemem łatwo sobie poradzić, zmieniając firmę, z której usług korzystamy lub modyfikując swoje godziny pracy. Warto także pamiętać, że choć biurko w open space jest tańszym rozwiązaniem niż wynajem całego biura, wciąż generuje pewne dodatkowe koszty. Dla kogoś, kto dopiero założył swoją działalność gospodarczą i stara się ograniczać wszystkie wydatki, lepsze będzie więc realizowanie zleceń w zaciszu własnego domu. Oprócz tego należy zaznaczyć, że choć coworking staje się w Polsce coraz bardziej popularny, wciąż jest to opcja dostępna tylko w największych miastach – w małych miejscowościach nie ma na tyle dużego popytu na takie usługi, by tego rodzaju biznes mógł być opłacalny.

WeWork

W Polsce funkcjonuje bardzo wiele biur tego typu, prowadzonych przez przedsiębiorców nie tylko z naszego kraju, ale również z całego świata. W Warszawie niedawno została otwarta siedziba WeWork – firmy, która posiada swoje lokale m.in. w Stanach Zjednoczonych, Argentynie, Belgii, Brazylii, Australii, Kanadzie, Japonii, Czechach, Irlandii, Tajlandii, Rosji czy Niemczech. Firma wynajmuje przestrzenie biurowe przeznaczone zarówno dla małych, jak i dużych biznesów. Stawia nie tylko na jakość świadczonych usług (do dyspozycji klientów pozostają m.in. profesjonalne drukarki, sprzęt audio-wideo przeznaczony do organizowania konferencji, szybki internet, a nawet dźwiękoszczelne budki telefoniczne), ale również na komfort pracy osiągany dzięki bardzo estetycznym, nowoczesnym i zarazem przytulnym pomieszczeniom.

Business Link

Styl i klasa to również znak rozpoznawczy Business Link – firmy, która posiada swoje przestrzenie coworkingowe w kilku miastach w Polsce (w Krakowie, Warszawie, Poznaniu i Wrocławiu), a także w czeskiej Pradze. Biura Business Link mają charakter premium – są urządzone z dużym smakiem, a w cenie jest także dostęp do w pełni wyposażonej kuchni. Do wyboru mamy umeblowane biura na wyłączność, przestrzeń wspólną (bez przypisanego na stałe stanowiska pracy), biurka dedykowane (czyli prywatne miejsce pracy z zamykaną szafką), sale konferencyjne oraz przestrzenie eventowe (w których możemy organizować większe wydarzenia firmowe). W niektórych lokalizacjach możemy nawet skorzystać z możliwości pracowania na świeżym powietrzu, np. na tarasie.

CitySpace

Inną odnoszącą sukcesy firmą oferującą przestrzenie coworkingowe jest CitySpace, które posiada swoje lokale w Krakowie, Wrocławiu, Katowicach, Łodzi, Warszawie i Gdańsku. W ich ramach możemy skorzystać z biur serwisowanych (w przypadku których podpisuje się umowy na czas określony lub nieokreślony oraz otrzymuje możliwość aranżacji wnętrza), biur wirtualnych (które mogą stanowić nasz adres korespondencyjny, a także umożliwiają wynajem pomieszczeń nawet na godzinę) oraz w pełni wyposażonych sal spotkań.

Czy praca w przestrzeni coworkingowej ma sens? Z pewnością nie istnieje jedna, prosta odpowiedź na to pytanie. Wiele zależy od indywidualnych potrzeb naszej firmy oraz naszych możliwości finansowych. Z pewnością jest to znakomity złoty środek pomiędzy ciągłą pracą z domu a wynajmem całego biura do naszej wyłącznej dyspozycji. Na pewno warto wypróbować to rozwiązanie i sprawdzić, czy dobrze się sprawdza w naszym przypadku, zwłaszcza, jeśli praca we własnym mieszkaniu powoduje, że odczuwamy spadek motywacji, czujemy się samotni i znudzeni. Możemy również potraktować tę opcję jako doraźne udogodnienie, z którego będziemy mogli skorzystać tylko podczas rozmów o pracę, spotkań biznesowych czy konferencji. Nawet jeśli nie planujemy całkowicie przenosić swojej działalności w jedno z takich miejsc, zawsze dobrze mieć świadomość, że mamy taką możliwość i możemy z niej skorzystać zawsze wtedy, kiedy zajdzie taka potrzeba.