Dlaczego mój sklep internetowy nie zarabia?

W dobie ogromnej popularności internetu coraz więcej osób postanawia przenieść swoje biznesy do wirtualnej rzeczywistości. Wydaje się, że takie działanie to prosty przepis na sukces. W rzeczywistości jednak obecność w sieci to za mało, by zagwarantować sobie zadowalające zyski. Jeśli ty również prowadzisz sklep internetowy i zastanawiasz się, dlaczego twoja firma nie zarabia – być może popełniasz jeden z podstawowych błędów nękających tę branżę. Co może stać za porażką e-sklepu?

Jaki obraz staje ci przed oczami, kiedy wyobrażasz sobie przeciętnego przedsiębiorcę? Większość osób, które nigdy nie pracowały na własny rachunek, wyobraża sobie, że prowadzenie własnego biznesu to prosty sposób na szybkie osiągnięcie ponadprzeciętnych dochodów. W rzeczywistości jednak ogromna część działalności gospodarczych to małe firmy, które nieustannie walczą o przetrwanie na rynku. A konkurencja jest ogromna – co rusz powstają nowe zakłady pracy, których właściciele liczą na spektakularny sukces. Od pewnego czasu bardzo wiele osób decyduje się na prowadzenie swojej działalności w internecie, mając nadzieję, że niesamowita popularność sieci przyczyni się do ich własnego powodzenia. Tymczasem portal money.pl podaje, że każdego roku bankrutuje aż 6-8 tysięcy sklepów internetowych! W dodatku aż 80 procent nowych firm upada w ciągu maksymalnie 2 lub 3 lat. Dlaczego tak się dzieje? Taki wynik częściowo można tłumaczyć niezrozumieniem branży oraz brakiem zdolności biznesowych. Zwłaszcza jakiś czas temu, kiedy niemal każdy początkujący przedsiębiorca mógł uzyskać dofinansowanie na założenie działalności, wiele osób ulegało przekonaniu, że może to zrobić każdy. Podobna zasada do dzisiaj dotyczy firm funkcjonujących w sieci. Bariera wejścia do tej branży jest wyjątkowo niska – wystarczy nam dobra strona internetowa, nie musimy nawet wynajmować lokalu i inwestować pieniędzy w jego wystrój. Jednak aby biznes się utrzymał i przynosił zyski, potrzebne są umiejętności z zakresu zarządzania, wyczucie rynku oraz dobry marketing. Jakie błędy mogą sprawiać, że nasz sklep nie zarabia tyle, ile byśmy chcieli?

Nieodpowiedni wybór branży

Pierwsze pytanie, jakie musimy sobie zadać przed założeniem sklepu internetowego, brzmi: co chcę sprzedawać? Wybór ten nie może być przypadkowy. Wiele zależy od tego, jak duża jest konkurencja na danym rynku. Pamiętajmy, że klienci są skłonni ufać raczej tym większym, sprawdzonym firmom, które funkcjonują już od kilku lat i mogą się pochwalić wieloma recenzjami. Jeśli nie mamy oryginalnego pomysłu i planujemy powielać to, co robi już wiele innych przedsiębiorstw – prawdopodobnie zginiemy w zalewie bliźniaczo podobnych do siebie sklepów.

Mamy więc dwa wyjścia: albo wybrać niszę, w której nie będziemy musieli walczyć z dużą konkurencją, albo znaleźć coś, czym będziemy mogli wyróżnić się na tle innych. To mogą być np. wyjątkowo niskie ceny, korzystne warunki dostawy i zwrotów (niektóre sklepy, takie jak Zalando, oferują swoim klientom darmową dostawę kurierem oraz darmowe zwroty) lub unikalne produkty. Nasze szanse na powodzenie znacznie się zwiększą, jeśli postanowimy zdobyć towar, który nie jest dostępny nigdzie indziej lub zaczniemy wytwarzać własny. To może być cokolwiek – od produkowanych w kraju ubrań, poprzez naturalne kosmetyki, aż po e-booki i kursy internetowe własnego autorstwa. W czasach, kiedy tak wielu internautów korzysta z chińskiego serwisu Aliexpress, nie ma sensu skupiać się na tanich, niskiej jakości drobiazgach. Znacznie lepiej sprawdzi się stworzenie czegoś lepszego i wymagającego większych nakładów finansowych, co będzie można kupić wyłącznie u nas. Zwłaszcza, że operowanie ceną w dużej mierze odbywa się poprzez zmniejszanie swojej marży. Nie ma sensu otwierać sklepu z produktami, na które jest popyt, ale które są na tyle tanie, że ich sprzedaż oraz wysyłka wygenerują dużą ilość pracy, a bardzo małe przychody (nie mówiąc już o zyskach).

Dlaczego mój sklep internetowy nie zarabia? Blog o marketingu

Brak kapitału początkowego

Wiele osób myśli, że skoro sklep internetowy jest firmą działającą za pośrednictwem sieci, to nie potrzebuje nakładów finansowych lub są one jedynie symboliczne. Tymczasem już na początku działalności musimy zainwestować w dobrą, szybko działającą stronę oraz towar, który będziemy sprzedawali. W dodatku nie można się spodziewać, że firma zacznie generować zyski już od pierwszego dnia czy tygodnia funkcjonowania. Otwierając sklep, musimy być przygotowani na to, że minie trochę czasu, zanim klienci dowiedzą się o jego istnieniu i zaczną korzystać z jego oferty. Niektórzy doradzają nawet, by nie rezygnować z pracy etatowej, zanim biznes porządnie się nie rozkręci – na początku firma raczej nie będzie wymagała wielu godzin pracy dziennie i spokojnie będzie można pogodzić jej prowadzenie z innymi zobowiązaniami. Dzięki takiemu wyborowi nie będziemy obawiali się o swoje finansowe bezpieczeństwo i będziemy w stanie zainwestować w swój biznes odpowiedni kapitał.

Źle zaprojektowana, niefunkcjonalna strona

Projektując stronę sklepu internetowego, nie warto silić się na przesadną oryginalność. W tym przypadku może ona wręcz być wadą! Przeciętny użytkownik nie wchodzi na twoją witrynę po to, by podziwiać niespotykany nigdzie indziej design – on chce w szybki i prosty sposób dokonać zakupów. Jeśli przyciski będą rozmieszczone w nieintuicyjny sposób, a istotne elementy strony nie będą dobrze widoczne i czytelne, niektórzy potencjalni klienci mogą się zniecierpliwić i po prostu opuścić nasz sklep, nie dokonując zakupów. Właśnie dlatego tak ważne jest to, by na początku działalności znaleźć odpowiednie środki i zainwestować je w profesjonalnie zaprojektowaną i wykonaną stronę internetową.

Pierwszym elementem, o który należy zadbać, jest wygląd. Sklep musi być w miarę prosty i przejrzysty, ale jednocześnie nowoczesny oraz estetyczny. Zakupy internetowe powinny być przyjemnością – wielu klientów dokonuje ich po całym dniu spędzonym w pracy, często tylko po to, by poprawić sobie humor. Pierwsze wrażenie wpływa na cały osąd na temat naszej firmy. Ładna, fachowo wykonana strona kojarzy się z solidnością, wysoką jakością i profesjonalizmem. Niechlujna, przestarzała i mało intuicyjna – z chaosem i brakiem organizacji. Pamiętajmy również o tym, że nasi klienci będą wchodzili na naszą witrynę za pomocą różnych urządzeń, m.in. tabletów i smartfonów (według danych z StatCounter Global Stats z 2016 roku aż 60,4 procent ruchu w internecie generują właśnie takie urządzenia), więc warto zadbać o to, by miała ona również wersję przystosowaną do sprzętów mobilnych.

Skoro jesteśmy już przy temacie estetyki, warto zadbać także o to, jak prezentuje się treść na naszej stronie. Nie musi być napisana literackim językiem, jednak aby sprawiała profesjonalne wrażenie, powinna być spójna i poprawna pod względem gramatyki, ortografii i interpunkcji. Najlepiej zlecić jej napisanie profesjonalnemu copywriterowi, ewentualnie skorzystać z usług korektowa lub redaktora, którzy poprawią wszystkie błędy.

Ostatnią, jednak równie ważną (a może nawet najważniejszą) kwestią jest funkcjonalność strony. Musi ona działać szybko, sprawnie i bezbłędnie. Konieczna jest obecność łatwej w obsłudze wyszukiwarki, która w prosty sposób pozwoli klientowi na znalezienie produktu, który go interesuje. Dobrze, by użytkownicy mogli zakładać konta, za pomocą których będą mogli zapisać pozycje, których zakup rozważają, a także wrócić do uprzednio dokonanych zakupów oraz zapisać swoje dane, by nie musieć ich podawać przy każdej wizycie. Poszczególne produkty powinny zostać przyporządkowane do łatwych do rozpoznania kategorii i wyczerpująco opisane. Z perspektywy wyszukiwarek, ważne jest, aby nie kopiować opisów np. ze stron producentów – treści muszą być unikalne, a dodatkowo powinny zawierać słowa kluczowe, które poprawią pozycjonowanie naszego sklepu. Zwróćmy również uwagę na zdjęcia każdego z produktów i zadbajmy o to, by były wykonane  profesjonalne i szybko się ładowały.

Dlaczego mój sklep internetowy nie zarabia? Blog o prowadzeniu firmy

Zaniedbanie promocji

Nasz sklep nie będzie miał szans na sukces, jeżeli klienci nie będą mieli pojęcia o jego istnieniu. Kolejną rzeczą, na jaką powinniśmy przeznaczyć konkretny budżet, jest więc promowanie naszego biznesu. Pierwszą, sprawdzoną metodą jest prowadzenie bloga firmowego, najlepiej znajdującego się na tej samej platformie, co sklep. Jego tematyka powinna być dostosowana do branży, w której działamy. Jeśli nasz sklep zajmuje się sprzedażą kosmetyków, niech wpisy na blogu obejmują tematy związane z produktami pielęgnacyjnymi oraz dbaniem o urodę. Jeżeli sprzedajemy odzież sportową – możemy prowadzić bloga o sporcie, zdrowym stylu życia, a także pisać o tym, jak dobierać strój do treningów, na co zwracać uwagę, dokonując tego typu zakupów itp. W treści wpisów dobrze jest umieścić linki do konkretnych produktów, które mogą zainteresować czytelników. Zarówno blog, jak i cała strona powinny zostać zoptymalizowane pod kątem SEO, a więc teksty muszą mieć odpowiednio dobrane tytuły, prawidłowo oznaczone nagłówki, a także zawierać słowa kluczowe, które zwiększą pozycję strony w wynikach wyszukiwania. Trudno osiągnąć te cele bez specjalistycznej wiedzy, w związku z czym najlepiej skorzystać z usług profesjonalnej agencji reklamowej, która pomoże nam wypozycjonować stronę. Pamiętajmy również o przyjaznych adresach – najlepiej wybrać taką platformę, która pozwala na dowolność w zakresie wyboru URL podstron. Np. zamiast sklep.pl/kategoria/1234-blender_reczny_76386527ebkcehncme.html, lepiej sprawdzi się sklep.pl/blender-reczny.html.

Istotnym aspektem promocji jest również obecność w social media. Profile na Facebooku czy Instagramie to świetne kanały do budowania zaangażowanej społeczności oraz wchodzenia w obustronne interakcje z klientami. Dzięki temu jesteśmy w stanie nie tylko przekazać im informacje o nowych ofertach czy promocjach, ale również poznać opinie konsumentów na temat jakości produktów oraz szeroko pojętego zadowolenia z zakupów. W ten sposób możemy stale poprawiać jakość swoich usług, co prawdopodobnie przełoży się na popularność sklepu.

Komentarze