YouTube – czy warto poświęcać czas na prowadzenie kanału firmy?

Materiały wideo to jedna z najprostszych i najczęściej wykorzystywanych form reklamy. Jeszcze do niedawna były one emitowane wyłącznie w telewizji, jednak obecnie równie istotnym, a może nawet ważniejszym medium stał się internetowy portal YouTube. Czy warto założyć na nim kanał firmowy? Jak go prowadzić, by przyniósł jak największe korzyści?

Reklama w internecie

W dzisiejszych czasach chyba nikt nie ma wątpliwości, że najważniejszym medium wykorzystywanym do promowania firmy jest internet. Reklama w telewizji, prasie czy jej lokalne formy, takie jak ulotki lub bilbordy bardzo straciły na znaczeniu. Większość z nas, chcąc uzyskać informacje na jakiś temat lub poszukując firmy o określonym profilu, wpisuje odpowiednie hasło w wyszukiwarkę i korzysta z uzyskanych w ten sposób wyników. Nie warto pozbawiać swojej firmy tej drogi dotarcia do klienta – zwłaszcza, że promocja za pośrednictwem sieci jest jedną z najprostszych i zarazem najtańszych.

Planując internetową kampanię marketingową swojego biznesu, zwykle zaczynamy od stworzenia strony firmowej. Kolejne kroki to np. założenie bloga eksperckiego, mailing, wzmianki w bazach firm oraz utworzenie profili w social media: głównie na Facebooku i Instagramie. Nie zawsze przychodzą nam do głowy inne możliwości, takie jak YouTube. Ten ostatni portal często kojarzy nam się z amatorskimi materiałami wideo, a tymczasem taki obraz tej witryny to już przeszłość.

YouTube – co tam zobaczymy?

YouTube to serwis internetowy założony w 2005 roku. Obecnie należy do światowego giganta Google, który postanowił wykorzystać jego ogromną popularność do zarabiania jeszcze większych sum pieniędzy. Z danych z 2010 roku wynika, że w tamtym czasie codziennie umieszczano na nim ponad 85 tysięcy filmów – można przypuszczać, że obecnie jest to znacznie wyższa liczba. Rzeczywiście, początkowo na platformie można było znaleźć głównie amatorskie materiały nieodznaczające się zbyt wysoką jakością. Jednak portal przeszedł ewolucję przywodzącą na myśl blogi, które na początku swojego istnienia były prywatnymi „pamiętnikami” pisanymi dla własnej rozrywki, a dzisiaj stanowią dochodowe i prężnie rozwijające się biznesy. Choć wciąż ogromną część użytkowników YouTube stanowią prywatni internauci, można na nim znaleźć również konta wielu firm, którzy wykorzystują tę platformę do promocji swoich produktów i usług. Od początku strategią serwisu było dotarcie do jak najszerszego grona odbiorców. Dzięki temu stanowi bardzo atrakcyjne medium pozwalające na skuteczne promowanie różnych idei, wartości, a także marek i produktów.

YouTube ma ponad miliard użytkowników, co oznacza, że ze strony tej korzysta prawie 1/3 wszystkich internautów. Każdego dnia odbiorcy oglądają treści wideo liczące łącznie miliard godzin! W dodatku czas spędzany na oglądaniu tych materiałów co roku wzrasta o 60%. Statystyczny widz ma od 18 do 34 lat, a w niektórych krajach grupa ta jest większa niż liczba widzów oglądających tradycyjną telewizję. Profesjonalizacja tego medium sprawiła, że obecnie istnieje nawet zawód o nazwie „youtuber”, co oznacza, że możemy wyodrębnić grupę osób, których jedynym źródłem utrzymania jest tworzenie filmów zamieszczanych na tym portalu.

Własny kanał na YouTube

Dlaczego warto prowadzić własny kanał na YouTube? Przede wszystkim publikowane tam materiały są niezwykle atrakcyjną formą dotarcia do młodszej części naszych klientów. Jeśli uda nam się nagrać film, który spodoba się grupie docelowej, możemy liczyć na to, że jej członkowie sami przyczynią się do jego promocji, polecając nasze treści innym użytkownikom. Pamiętajmy jednak, że musi to być materiał wysokiej jakości – standardy filmów zamieszczanych na YouTube są obecnie bardzo wysokie, a wiele osób specjalizuje się w nagrywaniu profesjonalnych treści. YouTube to także znakomite miejsce do kreowania wizerunku firmy. Jednak należy pamiętać, że tradycyjne spoty reklamowe nie sprawdzą się w tej roli – znacznie lepiej wypadają treści eksperckie i tematyczne. Największą popularność zdobywają fachowe instruktaże, np. dokładne pokazanie, jak naprawić jakiś sprzęt, przygotować konkretne danie, na co zwrócić uwagę przy wyborze samochodu itp. Jeśli istnieje taka możliwość, możemy naturalnie wprowadzić lokowanie produktu, np. użyć go w czasie pokazywanych w filmie czynności. Do wyboru mamy także inne formy: wywiady z ekspertami, humorystyczne scenki, prezentacje produktów, relacje z powstawania produktów itp. Ważne, by nasi odbiorcy dostrzegli w nich coś wartościowego dla siebie, np. uznali je za atrakcyjną rozrywkę lub mogli wykorzystać w praktyce zawarte w nich porady. Przyjemna, przyciągająca uwagę forma może nam pomóc w powiązaniu marki z określonymi cechami, zaś kanał tematyczny pozwoli na zbudowanie wizerunku eksperta, który łatwo jest przenieść na same produkty (które zaczną być postrzegane jako stworzone przez profesjonalistów). W każdym z tych przypadków tworzymy pozytywne skojarzenia ze swoją firmą i docieramy do coraz szerszej widowni.

Niektórzy błędnie zakładają, że tego typu aktywność doprowadzi do „kanibalizowania” własnej firmy, czyli konkurowania o uwagę z innymi prowadzonymi przez siebie kanałami. W rzeczywistości jednak obecność na różnych platformach daje nam dostęp do odrębnych grup internautów. W ten sposób odbiorcy, którzy prawdopodobnie nigdy nie zajrzeliby na naszą stronę lub fanpage na Facebooku, dowiadują się o naszej ofercie z filmu na YouTube. Portal ten należy traktować po prostu jak kolejne narzędzie usprawniające komunikację z klientami. Są osoby, które lubią czytać nawet bardzo długie teksty oraz takie, którym łatwiej się skupić podczas oglądania krótkiego materiału wideo. Wykorzystajmy to, docierając do każdej z tych grup poprzez inne medium. Warto przy tym zaznaczyć, że filmy są najchętniej udostępnianym dalej rodzajem materiałów w sieci, co oznacza, że obecność na YouTube to najlepszy sposób na dotarcie do szerokiego grona internautów w jak najkrótszym czasie. A poprzez podlinkowanie swojej strony na kanale możemy sprawić, że fani naszych materiałów wideo bez trudu odnajdą naszą ofertę.

Unikalna nazwa

Decydując się na stworzenie kanału firmowego na YouTube, należy zwrócić uwagę na kilka czynników mogących zaważyć na przyszłym powodzeniu profilu. Niezwykle ważną rzeczą jest dobra nazwa kanału – bez niej będzie nam trudno przyciągnąć uwagę odbiorców. Pamiętajmy, że nie powinna ona być zbyt formalna ani kojarzyć się z inną firmą lub już istniejącym kanałem. Kiedy już utworzymy profil swojego biznesu, musimy także zadbać o to, by znalazły się na nim wszystkie potrzebne informacje. YouTube posiada specjalną zakładkę, w której umieszczany jest opis kanału. Dobrze jest używać w nim słów kluczowych, a także zamieścić odnośniki do innych mediów: strony internetowej, bloga oraz kont w social media. Każdy kanał musi mieć również odpowiednią ikonę – warto upewnić się, że jest ona wystarczająco duża i czytelna oraz odznacza się wysoką jakością.

Tytuł każdego z publikowanych materiałów wideo powinien być zwięzły, ale jednocześnie zrozumiały i przyciągający uwagę. Teoretycznie portal pozwala na dodawanie tytułów mających do 100 znaków, jednak w wyszukiwarce widać tylko 70 z nich, zaś na urządzeniach mobilnych, takich jak smartfon – wyłącznie 40. Z tego powodu należy ograniczyć liczbę liter tak, by każdy sposób dotarcia do filmu pozwalał na poznanie i zrozumienie jego tytułu. Wszystkie materiały wideo mają także swoją miniaturę, która jest widoczna dla odbiorcy, zanim zdecyduje się on na odtworzenie pliku. Jest to kolejny czynnik, który decyduje o tym, czy nasi potencjalni widzowie zainteresują się publikowanymi przez nas treściami. Zdjęcie powinno jak najlepiej odzwierciedlać treść filmu. Jeśli jest to instruktaż lub prezentacja, warto wybrać ujęcie wykonane w ruchu, które koniecznie należy dodatkowo opisać.

Zarówno tytuły, jak i opisy mogą nam posłużyć do lepszego pozycjonowania kanału. Aby ten cel został osiągnięty, należy korzystać z jak największej liczby popularnych słów kluczowych. Dobrym ruchem jest też zastanowienie się, co sami wpisywalibyśmy w wyszukiwarkę, gdybyśmy chcieli znaleźć wideo podobne do naszego. Czasami lepiej nie silić się na skomplikowane tytuły – wielokrotnie znacznie lepiej sprawdzają się proste hasła, zdania lub pytania, np. „Dlaczego warto kupić opony całoroczne?”, „Jak naprawić radio?” lub „Przepis na pizzę”.

Pamiętaj o komunikacji z odbiorcami

Podobnie jak inne kanały internetowe, YouTube służy przede wszystkim do komunikacji z odbiorcami. Oczywiście, film jest dość jednostronną formą przekazu (wyjątkiem od tej reguły są transmisje „live”, podczas których widzowie mogą zadawać pytania), jednak komentarze pod nim pozwalają na swobodną wymianę myśli pomiędzy firmą a jej klientami. Nie warto rezygnować z tego rodzaju informacji – to właśnie dzięki nim wiemy, co jest według internautów najlepsze na naszym kanale lub w ofercie firmy, a co warto byłoby poprawić. Komentarze to także znakomite miejsce do poprawiania wizerunku przedsiębiorstwa i reagowania na mniejsze lub większe kryzysy. Jeśli ktoś z naszych odbiorców nie jest zadowolony ze swoich doświadczeń z naszą firmą, możemy szybko odpowiedzieć na jego uwagi i wątpliwości, a w razie potrzeby zaproponować rekompensatę. Doświadczenie pokazuje, że pozytywne rozwiązanie takiej sytuacji może być świetną reklamą, dzięki którym nasz wizerunek nie tylko nie pogorszy się z powodu negatywnego komentarza, ale nawet ulegnie znacznej poprawie. Jeśli zaś zauważymy, że jakiś odbiorca ma tendencję do wystawiania niemerytorycznych, negatywnych opinii, możemy zastosować tzw. „showban”, dzięki któremu inni odbiorcy nie będą widzieli jego postów.

Czy warto założyć firmowy kanał na YouTube? Z pewnością tak, niezależnie od branży, w której działamy. Jednak podobnie jak inne formy marketingu internetowego, ta również wymaga sporego zaangażowania i wiedzy na temat tego rodzaju promocji. Bardzo istotne jest dbanie o wysoką jakość zamieszczanych materiałów oraz duża umiejętność reagowania na komunikaty od fanów. Oczywiście, nasze profile to nie „koncert życzeń”, jednak obecność na tego typu portalach daje nam unikalną możliwość poznania opinii oraz potrzeb odbiorców, z której bez wątpienia warto korzystać.